AS Roma pokonała w sobotni wieczór na wyjeździe Frosinone Calcio 3:2 w meczu ligi włoskiej. Szkoleniowiec rzymian miał jednak sporo pretensji do swoich podopiecznych po ostatnim gwizdku sędziego.
– Oczywiście wolałbym, aby moja drużyna odniosła zwycięstwo z większym spokojem, ale ogólnie nie ma powodów do niezadowolenia, bo obie ekipy grały w trudnych wietrznych warunkach, co z pewnością nie ułatwiało realizacji boiskowych zadań – mówił trener Eusebio Di Francesco w rozmowie przed kamerami DAZN i Sky Sport Italia.
– Wiem, że dla Frosinone każdy punkt jest ważny, więc z tego też powodu ta drużyna walczyła do końca. Tymczasem my popełniliśmy mnóstwo błędów, co mogło sprawić, że mogliśmy swoje spotkanie nie tylko zremisować, ale nawet przegrać. Zbyt często jest tak, że sami na własne życzenie komplikujemy sobie grę – dodał opiekun rzymian.
– Pozytywem jest jednak to, że wygraliśmy swój mecz. Mam też nadzieję, że w kolejnych spotkaniach zwycięstwa będą przychodziły nam łatwiej, a nasze gra będzie lepsza – skwitował Włoch.
W tabeli włoskiej ekstraklasy Roma plasuje się aktualnie na piątej pozycji z dorobkiem 44 punktów na koncie.
Komentarze