Inter Mediolan stracił już Milana Skriniara, ale nadal walczy o pozostanie Stefana de Vrija. Reprezentant Holandii niejako uspokoił fanów, potwierdzając, że pozostanie w stolicy Lombardii nadal jest możliwe.
- Inter Mediolan może mieć wielki problem z obsadą środka obrony w przyszłym sezonie
- Milan Skriniar odchodzi do Paris Saint-Germain, Francesco Acerbi jest tylko wypożyczony, a kontrakt Stefana de Vrija się kończy
- Holender podkreślił jednak, że jego relacje z klubem są bardzo dobre, a zatem pozostanie w Mediolanie wciąż jest możliwe
De Vrij: skupiam się na grze, zobaczymy, co się stanie
Inter Mediolan może mieć wielkie problemy ze środkiem defensywy w przyszłym sezonie. Milan Skriniar ogłosił wszem i wobec, że latem odchodzi do Paris Saint-Germain. Francesco Acerbi jest zaledwie wypożyczony z Lazio, a ponadto ma na karku już 35 lat. Niepewna jest też przyszłość Alessandro Bastoniego, choć akurat jego kwestia jest dla Nerazzurrich najmniej paląca, bo jego umowa obowiązuje do 2024 roku. Stefan de Vrij, z kolei, będzie mógł odejść za darmo już 1 lipca.
Rzecz jasna, zespół ze stolicy Lombardii bardzo naciska na przedłużenie kontraktu z reprezentantem Holandii. Mimo, że do wygaśnięcia umowy pozostało zaledwie kilka miesięcy, nadal nie ustalono jednak żadnych konkretów. Sytuację postanowił skomentować sam 31-latek.
– Mamy bardzo dobre relacje ze sztabem Interu. Prowadzimy rozmowy w sprawie nowego kontraktu. Zobaczymy, co się stanie. Chcą mnie hiszpańskie kluby? Mój agent powiedział o tym, ja natomiast skupiam się na meczach i czekam, co pokaże przyszłość – powiedział defensor.
Nadzieja wciąż zatem nie umarła, choć Holender nie ukrywa, że odejście również jest realną opcją.
De Vrij rozegrał w tym sezonie 21 meczów dla Interu. Strzelił jedną bramkę w Serie A.
Tekst zawiera treści reklamowe | +18 | Obowiązuje regulamin
Komentarze