Koronawirus coraz bardziej paraliżuje Serie A, donoszą włoskie media. Trzy zakażenia miały ostatnio miejsce w Empoli, cztery w Fiorentinie. Pozytywny wynik testu na COVID-19 miał też Victor Osimhen.
- Epidemia koronawirusa daje się coraz bardziej we znaki klubom z Serie A
- Kolejne zakażenia na COVID-19 miały miejsce w Empoli, Fiorentinie i Empoli
- Pozytywny wynik testu obecność patogenu miał między innymi Victor Osimhen
Wzrost liczby zakażeń w Serie A
Koronawirus we Włoszech przyczyniła się ostatnio do tego, że zmniejszony został limit widzów na trybunach. Tym samym po Nowym Roku obiekty we Włoszech będą mogły być wypełniane maksymalnie w 50 procentach, a nie jak było do tej pory w 75 procentach pojemności stadionu.
Fiorentina w oficjalnym oświadczeniu przekazała, że cztery osoby zostały zakażone koronawirusem, w tym jeden piłkarz. W kontekście Empoli również trzy osoby miały pozytywny wynik testu na COVID-19. Niemniej nie wiadomo, czy to osoby ze sztabu szkoleniowego, czy z drużyny.
SSC Napoli poinformowało natomiast, że Victor Osimhen po teście wymazowym ma także stwierdzony pozytywny wynik na obecność COVID-19. Tym samym powrót Nigeryjczyka do Włoch zostanie odroczony w czasie.
Włoska Serie A do gry wróci 6 stycznia. Tradycyjnie w Trzech Króli rozegranych zostanie 10 meczów ligowych. Tym razem w ramach 20. kolejki. Najciekawiej zapowiada się batalia Juventus – Napoli. Ciekawie powinno być również w starciu Milan – Roma.
Czytaj więcej: Fabian Ruiz i Insigne otrzymali zielone światło na powrót do treningów
Musisz mieć przynajmniej 18 lat, żeby korzystać z tej strony.
Prosimy graj odpowiedzialnie! Hazard może uzależniać.
Komentarze