Prawdziwy grad goli miał miejsce w drugim półfinale Pucharu Włoch, w którym ACF Fiorentina mierzyła się z Atalantą BC. Spotkanie toczone na Stadio Artemio Franchi zakończyło się rezultatem 3:3, co w lepszym położeniu przed rewanżem stawia Czarno-niebieskich. W szeregach teamu z Lombardii od 84 minuty na placu gry pojawił się Arkadiusz Reca.
Jeszcze na początku 2019 roku mało kto przypuszczał, że Viola i ekipa z Bergamo mogą zagrać w 1/2 finału Coppa Italia. Taka jednak była rzeczywistość, że w środowy wieczór obie drużyny stanęły po raz pierwszy w batalii, która mogła dać jednej z ekip upragniony finał.
W pierwszych trzech kwadransach rywalizacji na brak emocji nikt na stadionie we Florencji nie mógł narzekać. Co prawda w pierwszych 20 minutach gry więcej powodów do radości mieli goście, którzy wyszli w tym czasie na dwubramkowe prowadzenie dzięki trafieniom Alejandro Gomeza i Mario Pasalicia, ale to zadziałało otrzeźwiająco na gospodarzy.
Sygnał do natarcia rywali dał w szeregach Fiorentiny w 33. minucie Federico Chiesa, który zdobył bramkę kontaktową. Na tym jednak Fioletowi nie poprzestali i jeszcze przed przerwą do wyrównania doprowadził Marco Benassi. Tym samym do przerwy miał miejsce wynik 2:2.
Po zmianie stron festiwal strzelecki trwał nadal, a przyczynili się Marten De Roon i Luis Muriel. Ten pierwszy strzelił gola na 3:2 dla Atalanty. Ostatnie słowo należało jednak do pogromców AS Romy w ćwierćfinale Pucharu Włoch, więc losy dwumeczu rozstrzygną się za dwa miesiące na Stadio Atleti Azzurri d’Italia.
ACF Fiorentina – Atalanta BC 3:3 (2:2)
0:1 Gomez 16′
0:2 Pasalić 19′
1:2 Chiesa 33′
2:2 Benassi 37′
2:3 Roon 58′
3:3 Muriel 79′
Żółte kartki:
Fiorentina: Hugo 28′
Atalanta: Mancini 36′, Toloi 40′, Hateboer 45+1′
Fiorentina (4-4-2): Lafont – Ceccherini (80′ Laurini), Milenkovic, Hugo, Biranghi, Benassi, Dabo (79′ Simeone), Veretout, Chiesa, Muriel, Gerson (51′ Fernandes)
Atalanta (4-3-3): Berisha – Toloi, Palomino, Mancini, Hateboer, de Roon, Pasalic, Castagne, Gomez (87′ Barrow), Zapata (84′ Reca), Ilicić.
Sędzia główny: Piero Giacomelli (Włochy)
Komentarze