Inter po dogrywce pokonał Fiorentinę (2:1) i awansował do ćwierćfinału. Antonio Conte po meczu był zadowolony.
Nerazzurri potrzebowali główki rezerwowego Romelu Lukaku tuż przed końcem dogrywki, by zameldować się w ćwierćfinale krajowego pucharu. Trener mediolańczyków uważa jednak, że jego zespół zasłużył na rozstrzygnięcie znacznie wcześniej.
– Awans jest zasłużony i powinien być przypieczętowany w regulaminowym czasie gry. Zdecydowanie mieliśmy okazje, by wcześniej zamknąć mecz – powiedział Antonio Conte. – Chłopaki świetnie się sprawili, grając przez dwie godziny na wysokiej intensywności i z dobrą organizacją. Jestem usatysfakcjonowany. Jestem też szczęśliwy ze względu na graczy, którzy ostatnio grali rzadko. Tacy piłkarze, jak Aleksandar Kolarov czy Andrea Ranocchia pokazali, jak bardzo zależy im na Interze – ocenił przebieg spotkania włoski szkoleniowiec.
Conte desygnował do gry mocno rezerwowy skład, w którym znalazło się miejsce choćby dla Christiana Eriksena.
– To była najlepsza wyjściowa jedenastka, jaką wybrałem, bazując na moich wyborach. Achraf Hakimi, przykładowo, jeszcze dziś walczył z gorączką, dlatego rozpoczął mecz na ławce. Wyselekcjonowałem mocną jedenastkę i dostałem mocną odpowiedź od każdego z jej członków – bronił swoich wyborów Antonio Conte.
Awans do ćwierćfinału nie był jedynym pozytywem środowego meczu.
– Jest też inny pozytywny aspekt. Wywieźliśmy bowiem zwycięstwo z trudnego terenu we Florencji, co pozwoli zbudować pewność siebie i naładować baterie. Chłopaki wygrali osiem z ostatnich 11 spotkań, remisując z Romą i przegrywając jedynie z Sampdorią, ale dla niektórych to i tak za mało. Ważne, że awansowaliśmy. To da zespołowi zastrzyk czystej energii – zakończył 51-latek.
Inter zmierzy się w ćwierćfinale Pucharu Włoch z Milanem w derbach Mediolanu. Wcześniej rozegrają dwa mecze w Serie A: prestiżowy pojedynek z Juventusem, a także wyjazdowe spotkanie z Udinese.
ciekawe czy będzie taki zadowolony po meczu z Juve i czy w ogóle zostanie po sezonie bo mam wrażenie że z Interem jednak mu nie po drodze