Czas Simone Inzaghiego w Interze Mediolan zdaje się dobiegać końca. Wśród kandydatów do zastąpienia go na ławce trenerskiej znajdują się między innymi Antonio Conte i Roberto De Zerbi. Gianluca Di Marzio uważa, że nie ma większych szans na ściągnięcie któregokolwiek z nich.
- Ostatnie wyniki Interu Mediolan nie napawają optymizmem
- Simone Inzaghi może niebawem zostać zwolniony
- Zatrudnienie Antonio Conte nie będzie łatwą operacją
Kto zasiądzie na ławce Interu?
Inter Mediolan ma na swoim koncie dwie kolejne porażki. Po raz kolejny mówi się o przyszłości Simone Inzaghiego, który niebawem może stracić pracę w ekipie wicemistrza Włoch. Władze klubu są zawiedzione utratą pozycji wicelidera tabeli, a także problemami w walce o awans do kolejnej edycji rozgrywek Ligi Mistrzów.
Nie brakuje nazwisk potencjalnych następców Inzaghiego. Wymienia się w głównej mierze czterech kandydatów – Antonio Conte, Roberto De Zerbiego, Thiago Mottę i Diego Simeone.
Trapiony problemami finansowymi Inter nie będzie miał zbyt wielkiego pola do manewru. Gianluca Di Marzio twierdzi, że ściągnięcie któregoś z pierwszej dwójki będzie bardzo trudne do zrealizowania.
De Zerbi cieszy się ogromnym uznaniem w Brighton, a ponadto w jego kontrakcie zapisana jest pokaźna klauzula wykupu. Nie ma obecnie mowy, aby Inter był w stanie ją aktywować. Conte natomiast trafił niedawno na trenerskie bezrobocie, natomiast jego żądania finansowe mogą przekroczyć możliwości Nerrazzurich. Ponadto, Włoch może liczyć na atrakcyjniejsze oferty, gdyż znajduje się w kręgu zainteresowań Paris Saint-Germain.
Zobacz również: Prezydent Napoli uciął spekulacje w sprawie transferu gwiazdy
Komentarze