Ostatnio informowaliśmy o tym, że Cristiano Ronaldo może zostać zawieszony na dwumeczu 1/4 finału Ligi Mistrzów za swój gest pokazany w trakcie spotkania Juventus FC – Atletico Madryt. W obronie swojego kolegi z zespołu stanął Emre Can, który przy okazji wypowiedział się o całym starciu przeciwko hiszpańskiej drużynie.
– Taktycznie nigdy wcześniej tak nie grałem, to była dla mnie nowość – przyznał niemiecki pomocnik.
– To co zaproponował nam wtedy Allegri okazało się jednak genialnym ruchem. Nasz trener zachował się jak szachista, a jego plan całkowicie wypalił – dodał.
– Po raz pierwszy w historii klubu odrobiliśmy stratę 2:0 w Lidze Mistrzów. To był wielki mecz – zdradził Emre Can.
– Ronaldo? Nie chce oceniać jego gestu, ale po pierwszym spotkaniu, i po tym co pokazał Diego Siemeone, nie dziwi mnie jego emocjonalna odpowiedź. Należy wziąć pod uwagę całą otoczkę tego meczu. Ronaldo może świętować jak chce. Miał genialny występ i powody do radości – podsumował zawodnik Juventusu.
– W ogóle wszyscy w Turynie byliśmy zaskoczeni tym, że Ronaldo jest tak spokojnym i miłym człowiekiem. On zawsze pierwszy wita się ze wszystkimi, a także za wszystko dziękuje i to nie tylko nam, piłkarzom, ale każdemu pracownikowi klubu. To świetny człowiek, który roztacza wokół siebie dobrą atmosferę – zakończył Can.
Emre Can wystąpił w tym sezonie w 28 spotkaniach, w których zanotował cztery gole. Z kolei Cristiano Ronaldo na boisku był 36 razy, zdobywając w tym czasie 24 bramki.
Komentarze