Po zremisowanym 2:2 starciu Atletico Madryt z Juventusem FC rozczarowania takim stanem rzeczy nie ukrywał Leonardo Bonucci. Defensor Bianconerich był sfrustrowany faktem, że jego zespół roztrwonił dwubramkową zaliczkę.
– W pierwszej połowie Atletico mocno naciskało, wymieniając się piłką z dużym spokojem, ale kiedy przyspieszyliśmy, znaleźliśmy się w polu karnym – powiedział kapitan Syarej Damy przed kamerą Sky Sport Italia.
– Szkoda stracić dwa gole w krótkim odstępie czasu. Zaliczyliśmy bardzo dobre zawody, ale w kilku momentach zabrakło nam koncentracji, co dużo nas kosztowało. Nie możemy tracić goli w pewnych określonych sytuacjach, to niedopuszczalne – przekonywał Bonucci.
– W starciu przeciwko Napoli wydarliśmy rzutem na taśmę cenne trzy punkty, a dzisiaj straciliśmy z kolei dwa, co bardzo nas boli – mówił Włoch.
– Byliśmy głodni zwycięstwo, więc do ostatnich sekund szukali gola na wagę zwycięstwa. Za stracoe bramki cała drużyna musi wziąć odpowiedzialność. Swoje brudy prać będziemy w szatni za zamkniętymi drzwiami – skwitował obrońca Juventusu.
Komentarze