Andrea Belotti, napastnik Torino, rozmawiał ostatnia z dziennikarzami z La Gazzetta dello Sport. Włoski zawodnik przyznał, że od dziecka był kibicem Milanu, ale mimo tego widzi swoją przyszłość w aktualnym klubie.
– Gattuso był moim pierwszym trenerem w Palermo, ale nie spędziliśmy razem zbyt dużo czasu – powiedział włoski piłkarz.
– Dla mnie to jednak było ważne doświadczenie. Od dziecka byłem fanem Milanu, a Andrij Szewczenko to mój idol. Zarówno jako piłkarza jak i człowiek to wzór do naśladowania. Dlatego też możliwość pracy z kimś z tamtego środowiska była dla mnie czymś niezwykłym – dodał.
– Zastrzegam jednak, że widzę swoją przyszłość w Turynie. To piękne miasto, a ja gram tu w wielkim klubie. Nie muszę więc myśleć teraz o przeprowadzce – podsumował Belotti.
Andrea Belotti rozegrał w tym sezonie 30 spotkań, w których strzelił 12 goli. Szczególnie łączony z przenosinami do Mediolanu był w 2017 roku.
Komentarze