Alessandro Bastoni to kolejny, po Milanie Skriniarze obrońca, który może wkrótce się rozstać z Interem Mediolan. Stoper daleki jest od przedłużenia kontraktu z Nerazzurrimi, a La Gazzetta dello Sport podaje, że może to skończyć się podobnym scenariuszem jak w przypadku Słowaka.
- Alessandro Bastoni daleki jest od osiągnięcia porozumienia z Interem w kwestii nowej umowy
- Włoch oczekuje wyraźnej podwyżki zarobków
- Włoskie media uważają, że stoper może zdecydować się na wypełnienie swojego kontraktu i odejście z klubu za darmo
Bastoni nie zgadza się na warunki Interu
Wiemy już, że po sezonie Inter Mediolan opuści Milan Skriniar. Słowak nie chciał przedłużyć umowy z wicemistrzem Włoch i porozumiał się już z Paris-Saint Germain. Niewykluczone, że w jego ślady pójdą kolejni stoperzy. Kontrakt Stefana de Vrija wygasa wraz z końcem sezonu, a niepewna jest także przyszłość Alessandro Bastoniego.
La Gazzetta dello Sport opublikowała najnowsze informacje na temat przyszłości Włocha. Stoper na razie nie zgadza się na oferowane mu warunki przedłużenia umowy, a klub obawia się, że zdecyduje się na odejście. Jego aktualna umowa wygasa w 2024 roku. Różnica w oczekiwaniach zawodnika i propozycji klubu są według mediów znaczące.
Obecnie środkowy obrońca zarabia za sezon 3.2 miliona euro, ale chciałby, by w nowej umowie jego zarobki zostały podniesione do poziomu 5.5 miliona euro. To mniej, aniżeli klub zaproponował Lautaro Martinezowi, czy Marcelo Brozoviciowi. Podobne pieniądze Inter zaoferował w styczniu Milanowi Skriniarowi, który odrzucił ofertę.
Sprawdź też: Trzy kluby w grze o transfer snajpera Interu Mediolan
Komentarze