Krytycznych słów w kierunku swojego byłego szefa w osobie Gennaro Gattuso nie krył Tiemoue Bakayoko, który tylko do końca czerwca jest wypożyczony z Chelsea FC do AC Milanu. Zawodnik udzielił interesującego wywiadu na łamach L’Equipe.
Jeszcze kilka miesięcy temu wszystko wskazywało na to, że Bakayoko na stałe przeniesie się do ekipy z Lombardii. Niemniej po tym, jak piłkarz spóźnił się na jeden z treningów Rossonerich sytuacja zmieniła się o 180 stopni.
– Przeżyłem trudne chwile, szczególnie na początku – mówił 24-latek w rozmowie opublikowanej na łamach popularnego francuskiego dziennika.
– Trudno jest mi żegnać się z Milanem, ale takie jest życie. Nie będę ukrywał, że moje relacje z trenerem Gattuso były skomplikowane. Nie rozumiemy się nawzajem. Szczerze, to nie chce rozmawiać na jego temat – dodał Bakayoko.
– Naprawdę trudno czyta mi się w prasie pewne rzeczy na swój temat, szczególnie że nie są one prawdą – kontynuował.
– Aktualnie mam jeszcze przez trzy lata ważną umowę z Chelsea. Pozostanie w tym klubie, wydaje się dla mnie najlepszą opcją, ale zobaczymy, co przyszłość pokaże. Nie zamykam się na żadne propozycje – rzekł piłkarz.
Komentarze