ACF Fiorentina lada moment straci Dusana Vlahovicia na rzecz Juventusu. Klub z Florencji jednak nie zamierza rozpaczać. Tym bardziej że na konto Fioletowych wpłynie mniej więcej suma 70 milionów euro. Ma zostać zainwestowana w Arthura Cabrala.
- ACF Fiorentina to klub, w którym ostatnio dużo się dzieje
- Szeregi Fioletowych pożegna lada moment Dusan Vlahović
- Lukę po Serbie ma wypełnić Arhur Cabral, który jako napastnik FC Basel imponował skutecznością
Fiorentina blisko ogłoszenia następcy Vlahovicia
ACF Fiorentina napastnika FC Basel lada moment powinna ogłosić jako swojego nowego zawodnika. Arthur Cabral w piątek rano pojawił się w centrum Florencji, aby przejść badania medyczne przed transferem do ekipy ze Stadio Artemio Franchi.
Brazylijczyk ma podpisać kontrakt do 2026 roku. Jednocześnie zawodnik ma zarabiać rocznie 1,7 miliona euro. W zasadzie więcej zarabiać będzie tylko Jose Callejon, mogący liczyć na apanaże w wysokości ponad dwóch milionów euro.
23-letni piłkarz do ekipy z Bazylei trafił na zasadzie transferu definitywnego za sześć milionów euro w 2020 roku. Wcześniej natomiast do szwajcarskiego zespołu zawodnik dołączył na zasadzie wypożyczenia. W swoim piłkarskim CV ma też takie drużyny jak: Palmeiras, czy Ceara, które zresztą też zarobią na transferze Argura Cabrala.
Brazylijczyk w tym sezonie wystąpił łącznie w 31 spotkaniach, w których strzelił 27 goli. Na koncie Arthura Cabrala jest też osiem asyst.
Czytaj więcej: Juventus i Fiorentina z porozumieniem ws. transferu Vlahovicia
Tekst zawiera treści reklamowe | +18 | Obowiązuje regulamin
Komentarze