Juventus w niedzielny wieczór w meczu 26. kolejki Serie A zmierzy się z Sampdorią. Trener Massimiliano Allegri przekonywał przed tym starciem, że jego zespół nie będzie chciał zlekceważyć Liguryjczyków.
- Juventus w niedzielę rozegra kolejny mecz ligowy
- Przed spotkaniem z Sampdorią z dziennikarzami spotkał się trener Massimiliano Allegri
- Opiekun Starej Damy między innymi zabrał głos na temat kary dla Juve
Massimiliano Allegri przed meczem Juventus – Sampdoria
Juventus w 2023 roku prezentuje się nieźle. Bianconeri po przerwie w rozgrywkach ponieśli tylko trzy porażki. Ekipa z Allianz Stadium robi zatem wszystko, aby odrobić stratę 15 odjętych punktów i wywalczyć miejsce premiowane grą w kolejnej edycji Ligi Mistrzów.
– Z pozoru wydaje się to łatwe, ale ostatnie wyniki Sampdorii mogą być mylące. Ten zespół ostatnią przegrywał, ale z niewielką przewagą – mówił Massimiliano Allegri cytowany przez Football Italia.
– Jutro czeka nas bardzo ważny mecz w ligowej tabeli. Po raz pierwszy możemy zająć drugie miejsce, wyprzedzając o trzy punkty Inter – dodał Włoch, odnosząc się do dorobku punktowego sprzed odjęcia 15 oczek.
Szkoleniowiec Starej Damy został też zapytany o Paula Pogbę. Zawodnika zabrakło w starciu z Freiburgiem.
– Pogba jest dostępny. W każdym razie nie wiem jeszcze, w jakim składzie zagramy. Pewni występu mogą być tylko Mattia Perin i Dusan Vlahović – rzekł Allegri.
Opiekuna Juve zapytano także o wpływ odjęcia punktów na niego i drużynę. – Nie jest to ani przeszkodą, ani źródło motywacji. My na boisku musimy zdobyć potrzebne nam punkty. Zwycięstwo w lidze jest trudne, ale jesteśmy w stanie wykorzystać jutro część przewagi. W związku z tym powtarzam, to, co dzieje się poza nami, nie powinno nas interesować – zaznaczył Allegri.
Czytaj więcej: Przed 26. kolejką Serie A: typy, kursy, analiza
Komentarze