W jednym z najciekawiej zapowiadających się spotkań 25. kolejki Serie A, Atalanta Bergamo podejmować będzie Juventus. Obie drużyny sąsiadują ze sobą w ligowej tabeli i wynik tego pojedynku ma duże znacznie w walce o miejsca premiowane występami w Lidze Mistrzów. Trudnej przeprawy w niedzielny wieczór spodziewa się trener Starej Damy Massimiliano Allegri.
- Niedzielne spotkanie pomiędzy Atalantą Bergamo i Juventusem rozpocznie się o godzinie 21:00
- Obie drużyny są bezpośrednimi rywalami w walce o miejsce premiowane grą w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie
- Przeciwnika swojego zespołu w żadnym wypadku nie zamierza lekceważyć Massimiliano Allegri
Allegri przed meczem z Atalantą
– To bezpośrednie starcie o czwarte miejsce. To ważny, ale jeszcze nie decydujący mecz. Atalanta przez ostatnie lata pokazała, że zasłużyła na to, aby zawsze walczyć o miejsca w pierwszej czwórce, a teraz będą wściekli po porażce w Pucharze Włoch. Będziemy potrzebowali występu na wysokim poziomie – powiedział szkoleniowiec Juventusu.
Allegri nie chciał się jednak przed meczem wypowiadać na temat zestawienia swojego zespołu i kondycji poszczególnych piłkarzy. – Nie znam stanu tych, którzy grali w czwartek, mamy za sobą dwa ciężkie mecze. Po przyjściu Vlahovicia i Zakarii nastąpił przypływ energii i entuzjazmu, ale wszystko ocenimy po treningu – mówił trener.
W ostatnim czasie Juventusowi nie wiodło się w ligowych konfrontacjach z Atalantą. Z czterech ostatnich spotkań dwa zakończyły się podziałem punktów, a dwa zwycięstwami jedenastki z Bergamo.
– Po dwóch porażkach i dwóch remisach być może będziemy musieli wygrać… Nie muszę mówić o niezwykłej pracy wykonanej przez Gasperiniego w tych latach. Zawsze wydobywał z zawodników i z drużyny to, co najlepsze, więc musimy im pogratulować – dodał Allegri.
Zobacz także: Nedved: Juventus pokazał, że chce się liczyć
Komentarze