Paulo Dybala zdobył w niedzielę swoją debiutancką bramkę w tym sezonie Serie A, a po nim wyznał, że Juventus nie złożył mu jeszcze oferty przedłużenia kontraktu. Na tę wypowiedź zareagował Andrea Agnelli.
“La Joya” po pierwszym trafieniu w tym sezonie wypowiedział się na temat swoich negocjacji ze Starą Damą.
– Mój agent był w Turynie przez długi czas, ale nikt z klubu do niego nie zadzwonił. Rozczarowuje mnie rozmowa o zainwestowanych pieniądzach. Byłoby lepiej, gdyby powiedziano prawdę, bo takie wypowiedzi w obecnej sytuacji sprawiają, że odwracają się ode mnie kibice – powiedział rozżalony Argentyńczyk.
Prezydent Juventusu, Andrea Agnelli szybko odpowiedział swojemu zawodnikowi.
– Słyszałem tę wypowiedź, to część mojej pracy. Dobra wiadomość jest taka, że Paulo zdobył bramkę. Miał bardzo trudny okres po zachorowaniu na koronawirusa. Z wielką przyjemnością usłyszałem o jego miłości do Juventusu, jest ona odwzajemniona. Postrzegamy go jako kapitana w przyszłości. Wiem jednak, że otrzymał już propozycję, która umieściłaby go wśród dwudziestu najlepiej opłacanych graczy w Europie. Z niecierpliwością czekamy na jego decyzję, ale najważniejsza będzie jego odpowiedź na boisku. Wszyscy chcemy, by był jednym z pięciu najlepszych zawodników na świecie, ale nadal go tam nie ma i jest tego świadomy – powiedział Andrea Agnelli.
Kontrakt Paulo Dybali z Juventusem wygasa w 2022 roku, a kibice Starej Damy nadal czekają, aż argentyński napastnik ustabilizuje swoją formę i stanie się jednym z liderów zespołu.
Co za debilny clickbait xD