Tammy Abraham latem minionego roku trafił do AS Roma z Chelsea. Angielski napastnik błyskawicznie zaaklimatyzował się w ekipie z Serie A. Zawodnik w rozmowie z The Mirror opowiedział o współpracy z Jose Mourinho.
- AS Roma w tej kampanii walczy w lidze włoskiej o wywalczenie miejsca premiowanego grą w kolejnej edycji europejskich pucharów
- Kluczową postacią rzymian jest Tammy Abraham
- Reprezentant Anglii w rozmowie z The Mirror opowiedział o współpracy z Jose Mourinho
Abraham dużo zawdzięcza Mourinho
Tammy Abraham to jeden z najskuteczniejszych napastników w Europie, biorąc pod uwagę pięć najmocniejszych lig. 24-latek w tej kampanii w 41 spotkaniach zdobył jak na razie 23 bramki. Piłkarz ostatnio nie szczędził pochwał w kierunku trenera AS Roma.
– Nie bez powodu nazywa się Jose Mourinho najlepszym trenerem na świecie. Wie, jak cię kontrolować, wie, jak cię zranić i wie, jak sprawić, abyś czasami czuł się wyjątkowym zawodnikiem – mówił Abraham w rozmowie z The Mirror.
– Cały czas motywuje mnie, aby dawał z siebie wszystko na treningach. Gdy czuję, że zrobiłem wystarczająco dużo, mówi mi, że powinienem zrobić jeszcze więcej. Trafiłem do Chelsea jako dziecko i już wtedy był względem mnie bardzo surowy. Zawsze robił wszystko, aby sprawić, abym cały czas się rozwijał – kontynuował Anglik.
– To jest dokładnie to, czego potrzebowałem. Ten nacisk i ta jazda, szczególnie po trudnym sezonie w Chelsea, kiedy nie grałem i nie miałem dużo czasu na grę, to tylko daje mi więcej pewności siebie – zakończył napastnik rzymian.
Abraham ma umowę ważną z klubem z Rzymu do końca czerwca 2026 roku. Okazję na poprawienie tego bilansu piłkarz będzie miał już w czwartek, gdy Giallorossi w Lidze Konferencji zagrają z Bodo/Glimt.
Czytaj więcej: Roma chce zamienić Pereza na Guedesa
Musisz mieć przynajmniej 18 lat, żeby korzystać z tej strony.
Prosimy graj odpowiedzialnie! Hazard może uzależniać.
Komentarze