Tureckiemu pomocnikowi w czerwcu 2021 roku skończy się kontrakt z Milanem. Rozmowy z klubem w temacie przedłużenia umowy utknęły w martwym punkcie, co zwróciło uwagę europejskich zespołów. “Tuttosport” donosi, że dwie ekipy są zdecydowane, by powalczyć o podpis 26-latka.
Juventus ma zamiar zacząć przekonywać Calhanoglu już zimą, by zagwarantować sobie podpisanie z nim kontraktu, gdy ten będzie już wolnym zawodnikiem w czerwcu, ale o parafkę na umowie nie będzie łatwo. Turkiem bowiem interesuje się także inna wielka europejska firma. Jak donoszą madryckie media, na pole position w wyścigu o sprowadzenie pomocnika wysunęło się Atletico Madryt.
To nie pierwszy raz, kiedy Hiszpanie zabiegają o Calhanoglu. W przeszłości już dwukrotnie walczyli o jego podpis, ale Turek po odejściu z Bayeru Leverkusen zdecydował się na grę na Półwyspie Apenińskim. W czerwcu, mając swój kontrakt na ręku, ma patrzeć przychylniej na propozycję madryckiej ekipy. Atletico, podobnie jak Juventus, zamierza przekonywać pomocnika do swojej propozycji już od stycznia.
Hakan Calhanoglu jest w tym sezonie kluczowym zawodnikiem trenera Stefano Pioliego. Wystąpił we wszystkich siedmiu spotkaniach w Serie A, tylko raz wchodząc na boisko z ławki rezerwowych. W lidze zanotował dwie asysty, ale nie zdobył jeszcze gola. Był za to niezwykle ważny w eliminacjach do Ligi Europy. Zdobywał bramki przeciwko każdemu w każdym z trzech meczów kwalifikacyjnych na drodze włoskiej ekipy do europejskich pucharów.
Komentarze