Selekcjoner reprezentacji Niemiec Joachim Löw nie krył satysfakcji po rozbiciu przed własną publicznością Białorusi 4:0 (1:0) w meczu 9. kolejki grupy C eliminacji Euro 2020.
Na Borussia-Park w Mönchengladbach opór gości przełamał cztery minuty przed przerwą efektownym strzałem piętą z kilku metrów Matthias Ginter, któremu precyzyjnie zagrywał w pole karne Serge Gnabry.
Na początku drugiej połowy podwyższyli po uderzeniach z dystansu Leon Goretzka i Toni Kroos. Pomocnik Realu Madryt siedem minut przed końcem minął w polu karnym dwóch rywali i płaskim strzałem przypieczętował okazały sukces podopiecznych Löwa.
Czterokrotni mistrzowie świata po szóstym zwycięstwie w tych eliminacjach awansowali na pierwsze miejsce w tabeli i zapewnili sobie bezpośredni awans do turnieju głównego.
– Osiągnęliśmy nasz cel. Pogratulowałem zawodnikom kwalifikacji. Cały zespół zagrał bardzo dobry mecz – wyznał Löw dla stacji RTL.
– Musieliśmy trochę poczekać na pierwszego gola. Pokazaliśmy jednak kilka fajnych kombinacji i strzeliliśmy cztery bramki – podkreślił selekcjoner Niemców.
– Jesteśmy w fazie odbudowy, ale młodzi piłkarze dobrze się spisali tego wieczoru. Oczywiście nie wszystko było idealne, ale ostatecznie jestem bardzo szczęśliwy – podsumował Löw.
Komentarze